Witaj przywoływaczu, na moim skromnym blogu, tym razem oparty o kulturze i zachowaniu graczy w grze na chacie podczas meczu i po.

Młyn, czyli ogólnie o naszych ***plach z kolejek.

Chyba każdy zauważył jak nasz czat jak i całe community wieje nienawiścią, zaraża swoim negatywnym zachowaniem jak, i po prostu zniechęca nas do gry oraz współpracy z drużyną. Może nie jestem dobrą osobą by wypowiadać się na ten temat, ponieważ czasami też puszczają mi nerwy, ale to pewnie zdarzyło się większości jak nie każdemu z was, ale wrócimy do tematu. Jak często padacie ofiarą hejtu ze strony graczy? Jak często zdarza wam się prowokować kłótnie dla waszej uciechy? Jak często mając zły dzień, wyładowywaliście się na swoich sprzymierzeńców? Czemu MY, czyli osoby tworzące jakąś społeczność nie możemy żyć w zgodzie tylko ciągle kogoś o coś oskarżamy, były czasy kiedy czat służył tylko do wymiany pojedynczych słów czy czasów, by pomóc teammate'owi, niestety zmieniało się to z czasem powiększania się popularności tej platformy. Wszyscy obwiniają za to młodych graczy, lecz czy te oskarżenia są prawidłowe? Szczerze ja się spotkałem z małą ilością negatywnych 10-16 latków, raczej bardziej oni się skupiają na zabawie z znajomymi na soloQ niż wzajemnych wyzwiskach. Prawdziwym problemem są starsi gracze, lub po prostu starzy wyjadacze, którzy zachowują się jakby pozjadali wszystkie rozumy, oraz oczywiście zawsze są starsi od Ciebie a przy okazji, "Je*** Ci matkę" i jesteś ich bękartem.

Czemu z dnia na dzień jest gorzej, czyli czemu w sieci jest propagowana nienawiść.

Jak zauważyliście nasze zachowanie w grze jest coraz gorsze z dnia na dzień, ciągle coraz to częściej natykamy się na toksycznych graczy. Moim zdaniem jest to w większej mierze spowodowane, rozpowszechnianiem jak i zrobieniu zabawy z nienawiści na strumykach Leagues of Legends na stronach Twitch/Hitbox/Youtube. Nie będę wymieniać nicków, ksywek czy też nazwisk naszych wielkich gwiazd internetu, ale chyba łatwo rozpoznać tą grupkę streamerów/youtuberów, którzy mają naprawdę wielki ubaw jak i korzyści majątkowe z takich poczynań. Na samym Twitch.tv codziennie jest wysyp obrażających dotacji, song requestów, wiadomości na czacie. Gdyby tylko to miało miejsce to nic by się nie działo, streamujący by miał czyste sumienie, i normalne jest to że nie zablokował komuś dostępu do dotacji, ponieważ on też musi z czegoś żyć, lecz gdy osoba castująca zachowuję się w taki sam sposób, pokazuje że taki rzeczy go bawią, oraz sam obraża innych graczy, nie jest już to w porządku. Mi się może wydawać ale moim zdaniem, ludzie którzy posiadają jakieś większe grono widzów, w tym pewnie pewna część to młodsza widownia i ich strumyk nie jest przeznaczony dla osób pełnoletnich, powinni się zastanowić nad tym jak się zachowują na nim i jakie wartości przekazują widzom. Niestety ale mamy takie czasy że ludzie naśladują bardziej znanych ludzi od siebie, by wyjść na tego na "topie", by być modnym. Teraz odpowiedzcie sobie na pytanie, jak zachowują się ludzie, po obejrzeniu zachowania swojego idola komputerowego, który na ostatnim strumyku, obrażał i przeklinał na każdego w grze. Oczywiście wierze że nie wszyscy są ciemną masą i używają swojego mózgu by wiedzieć co jest odpowiednie czy a co nie.

Za co? Czyli najczęstsze powody flame'u.

Tutaj raczej nie będę się zbytnio rozpisywać, ponieważ każdy powód jest łatwy do zrozumienia i raczej nie będzie problemu z zrozumieniem go. Najczęstszymi powodami, za które dostajemy mięsem w twarz jest duża ilość zgonów, ignorowanie drużyny, afczenie i opuszczanie gry, dobijanie killi, czy też taka błahostka jak Twój nick czy narodowość. Bardzo dużo ludzi ma tak tendencje do unikania Polaków w grze, ponieważ są najbardziej toksyczni czy też najgorszymi graczami względem pod względem skilla. Niestety ale wielu Polaków, myśli tak samo o swoich rodakach i ukrywają fakt że pochodzą ze swojego kraju, przy okazji obrażając innych od Polaków (co jest dla mnie dość śmieszne, ponieważ nawet nie można tego nazwać jakimś upokorzeniem czy obrazą)


To na tyle w tym króciutkim blogu, niestety nasze comm jest nie do odratowania, ale niech nie opuszcza nas nadzieja :).